EN

22.05.2012 Wersja do druku

Bogowie i lalki

"Balladyny i romanse - szkic" w reż. Konrada Dworakowskiego w PWST we Wrocławiu. Pisze Jarosław Klebaniuk w portalu wywrota.pl.

Do gry wkraczają pełnowymiarowi bogowie i sławni zmarli w młodych ludzkich ciałach. Dziewięcioro studentów Wydziału Lalkarskiego wciela się w postaci, którym literacki żywot nadał Ignacy Karpowicz w "Balladynach i romansach". Umęczona twarz lalki z zamkniętymi oczami nie zdradza, jakiej płci jest jej posiadacz/ka. Prawdziwe ludzkie dłonie wyciągają z reklamówki jabłko i flaszkę. Lalka obiera jabłko. Po chwili dłonie badają kobiece piersi. Niespodziany gość, lalkowy mężczyzna w dresie, wymaga opatrunku, a gdy odzyskuje przytomność powstrzymuje się od ugodzenia nożem tej, która przyszła z pomocą, poprzestając na bezowocnej kradzieży. Inna obyczajowa scena. Lalkowa żona robi jajecznicę, maż czyta gazetę. Seks na bujanym fotelu jest tak krótki, że jajka nie zdążyły się przypalić. W teatralnym przyspieszonym dzianiu się widzowie poczuli ten charakterystyczny zapach wtedy, gdy okazało się, że rezultatem miłosnego aktu jest ciąża.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Bogowie i lalki

Źródło:

Materiał nadesłany

www.wywrota.pl

Autor:

Jarosław Klebaniuk

Data:

22.05.2012

Realizacje repertuarowe