Wszystkie dynamiczne działania, ruchome obrazy, dźwięki, prowokacje, cielesne konwersacje, bliski kontakt, swoboda ruchu, gest, wspólny taniec były próbą rozmowy z publicznością - o "TRAGEDIE! Un poeme" Deuxieme Groupe d'Intervention, prezentowanym na XXI maltafestival poznań pisze Anastazja Popławska z Nowej Siły Krytycznej.
"Tragedie! Un poeme...", widowisko francuskiego zespołu Emmy Drouin to bodaj najlepiej przyjęta przez widzów propozycja festiwalowa pierwszych dni tegorocznej Malty. W przeciwieństwie do "After the Battle" Compagnii Pippo Delbono i "I apologize" Gisele Vienne (gdzie zmęczona pretensjonalnymi, pełnymi chaosu, nużącymi i niezrozumiałymi obrazami publiczność opuściła salę przed końcem przedstawienia) spektakl Deuxieme Groupe d'Intervention okazał się ciekawym doświadczeniem zachęcającym do interakcji. Usytuowany w dużej przestrzeni miejskiej, tuż przy pomniku Armii Poznań i pobliskich uliczek, site - specyfic stał się poetyckim performancem, podejmującym próbę komunikacji z widzem, w czasie której wszystko może się zdarzyć. Już sam początek, gdy rozległy się syreny, stał się zapowiedzią niecodziennej sytuacji. Na ten znak przerwano taśmę ochronną, oddzielającą tłum oczekujących widzów od pola gry. Publiczność z różnych stron wkroczyła n