Zaskakująca sytuacja miała miejsce w Teatrze Lalek Banialuka: niemal w ostatniej chwili odwołano zapowiedzianą na niedzielę, 16 września o 16.00, premierę sztuki "Tuwim i...". Ale premiera będzie, tyle że tydzień później.
Familijne widowisko muzyczne z tekstami Juliana Tuwima miało 16 września efektownie rozpocząć na lalkowej scenie sezon artystyczny 2018-2019. Wyreżyserował je ceniony realizator Paweł Aigner, próba generalna wypadła pomyślnie. Stąd zaskoczenie i niepokój, gdy pojawiła się informacja o odwołaniu premiery. O jej przyczynach Banialuka początkowo nie informowała. Dyrektor PL Banialuka Lucyna Kozień wyjaśniła "Kronice", że mimo wstępnego porozumienia, zgody na wystawienie widowiska "Tuwim i..." nie wyraziła córka poety Ewa Tuwim-Woźniak mieszkająca w Szwecji. Stoi ona na czele fundacji, która jest jedynym właścicielem autorskich praw majątkowych do wszystkich utworów Juliana Tuwima i jego siostry Ireny. Trzeba więc było odwołać premierę i spektakle zaplanowane na kolejne dni tego tygodnia ale z prób porozumienia Banialuka nie rezygnowała. Negocjacje - telefoniczne i mailowe - trwały przez cały weekend. I przyniosły pozytywne rozwiązanie. Córka Tu