Bielski Teatr Polski wystawi na dużej scenie „Granicę” Zofii Nałkowskiej w reżyserii Piotra Ratajczaka. Premiera została zaplanowana na 15 kwietnia. „To najbardziej znana, a jednocześnie najrzadziej przenoszona na deski sceniczne powieść Nałkowskiej” – podał impresariat teatru.

fot. Dorota Koperska / mat. teatru

„Twórcom adaptacji najbardziej znanej, a jednocześnie najrzadziej przenoszonej na deski sceniczne powieści Zofii Nałkowskiej, zależy na eksplorowaniu szeroko pojmowanego pojęcia graniczności przez pryzmat sytuacji głównego bohatera, człowieka wychowanego w poszanowaniu wartości, ideałów, które w zderzeniu z rzeczywistością polityczną i społeczną ulegają degradacji” – zakomunikował impresariat.

Jak podkreślono, „kolejnym aktualnym współcześnie wątkiem w percepcji Granicy jest sytuacja kobiet”. „Metafora granicy dobitnie oddaje wyrażane wielokrotnie przez kobiety poczucie społecznego, politycznego i egzystencjalnego wyobcowania (…). W takiej optyce Granica, wyjęta z formy szkolnej lektury, ma szansę i ambicję stać się nie tylko wielowymiarowym, spektakularnym wydarzeniem artystycznym, ale także aktualną opowieścią o złożoności teraźniejszości” – wskazał impresariat bielskiej sceny w komunikacie.

W spektaklu wystąpią: Magdalena Jaworska, Oriana Soika, Wiktoria Węgrzyn-Lichosyt, Marta Gzowska-Sawicka, Jagoda Krzywicka, Michał Czaderna, Rafał Sawicki, Adam Myrczek, Mateusz Wojtasiński, Sławomir Miska i Tomasz Lorek.

„Granicę” w adaptacji Joanny Kowalskiej wyreżyseruje Piotr Ratajczak. Autorem scenografii jest Marcin Chlanda. Kostiumy zaprojektowała Katarzyna Sobolewska. Za ruch sceniczny odpowiedzialny jest Arkadiusz Buszko.

Premiera odbędzie się 15 kwietnia.

Bielski teatr powstał w 1890 r. Pierwszą premierą był szekspirowski "Sen nocy letniej". Do końca II wojny światowej działał jako zawodowa scena niemiecka, a od 1945 r. jako polska.