Do premiery sztuki „Narodziny” Pavliny Oklestekovej i Karoliny Krot przygotowuje się zespół bielskiego teatru lalek Banialuka. Impresariat sceny podał, że oswaja ona widza z tematem pojawienia się kolejnego dziecka w rodzinie, ale też uczy wrażliwości na świat przyrody.
Spektakl w reżyserii Pavliny Oklestekovej adresowany jest do najmłodszych widzów. Premierę zaplanowano na 21 września.
– „Narodziny” to pełna ciepła i wrażliwości opowieść o zaistnieniu nowego życia. Spektakl w nienachalny, metaforyczny sposób oswaja widzów nie tylko z tematem pojawienia się kolejnego dziecka w rodzinie. W lekki i zabawny sposób uczy też wrażliwości na świat przyrody oraz uważności na rozwój, który przeżywa każdy z nas (...). Zapraszamy do kolorowego, bezpiecznego świata, które stanie się laboratorium obserwacji nowego życia – podał impresariat teatru.
W sztuce wystąpią: Ziemowit Ptaszkowski, Lucyna Sypniewska i Dagmara Włoszek-Rabska. Autorką scenografii jest Karolina Krot, a muzyki – Magdalena Sowul. Reżyseria światła należy do Macieja Iwańczyka, a za przygotowanie wokalne odpowiada Justyna Masny.
To druga premiera w Banialuce w ostatnim czasie. 29 sierpnia scena wystawiła „Sajlen disco” Artura Pałygi. Sztuka jest refleksją nad samotnością, sprawczością młodych ludzi, zasypywaniu ciemnych przepaści i opresyjnością. Porusza kwestie równouprawnienia, tolerancji, samoakceptacji.
Teatr Lalek Banialuka im. Jerzego Zitzmana jest jedną z najstarszych scen lalkowych w Polsce.