W poniedziałkowy wieczór w bielskim kinie Helios odbyła się prapremiera filmu „Uwierz w Mikołaja 2” – świątecznej historii, w której jedną z pierwszoplanowych ról gra Bielsko-Biała.
fot. mat. pras./ lubbie.pl
Do Bielska-Białej na pokaz filmu, który do kin trafi już w najbliższy piątek, zjechali twórcy obrazu, m.in. reżyserka Anna Wieczur oraz aktorzy: Michalina Sosna, Mateusz Janicki, Anna Guzik i Olgierd Łukaszewicz. W kinie Helios pojawili się też gościnnie występujący w filmie bracia Łukasz i Paweł Golcowie wraz z podopiecznymi swojej fundacji.
Pokaz nieprzypadkowo odbył się w Bielsku-Białej. Nasze miasto jest partnerem filmu i gra jedną z pierwszoplanowych ról. Stolica Podbeskidzia jest w „Uwierz w Mikołaja 2” zdecydowanie bardziej wyeksponowana niż miało to miejsce w pierwszej części filmu. Sceny kręcone były nie tylko na Rynku i w jego okolicach, ale także w Ratuszu, na dworcu kolejowym oraz w schronisku na Szyndzielni. Całość uzupełnły piękne górskie plenery, wśród których wyróżniają się widoki Malinowskiej Skały.
Nic więc dziwnego, że twórcy filmu zaraz po zakończeniu pokazu dziękowali władzom miasta i urzędnikom, którzy pomagali przy realizacji zdjęć. – Wielkie podziękowania, przyjemnie jest tutaj wracać. Mam nadzieję, że dla widzów przyjemnością będzie oglądanie scen z Bielskiem-Białą w tle – mówiła reżyserka Anna Wieczur.
Jak podkreślali zarówno twórcy filmu jak i występujący w nim aktorzy, Bielsko-Biała stanęło na wysokości zadania. – Jesteśmy zauroczeni współpracą. Miasto było nam pięknie pokazane, zaprezentowano nam wiele ciekawych miejsc, nie byliśmy w stanie ich wszystkich pokazać w filmie. Jest tutaj atmosfera i gotowość do przyjęcia filmowców, a realizujemy zdjęcia w różnych miejscach i mamy porównanie – mówili.
Widzowie dopytywali o szczegóły kręcenia poszczególnych scen. Uwagę zwrócono na pięknie prezentujące się na dużym ekranie schronisko na Szyndzielni, nie pasowały im jednak jego wnętrza. Jak się okazało, sceny zlokalizowane w tym obiekcie kręcono… pod Warszawą. Uwagę uważnych widzów zwróciło też zniszczone podwórko jednej z kamienic. Trudno było je dopasować do znanych miejsc z Bielska-Białej. Nic dziwnego, twórcy filmu przyznali, iż te zdjęcia kręcone były na… warszawskiej Pradze, gdzie pełno jest podobnych podwórek.
Jak przyznał grający jedną z głównych ról Mateusz Janicki, najtrudniejszą do nagrania sceną filmu były zdjęcia kręcone w kolei gondolowej na Szyndzielnię. Efekt był jednak znakomity, a w wagoniku kolei miejsce miało jedno z najważniejszych wydarzeń drugiej części "Uwierz w Mikołaja". Szczegółów nie będziemy jednak zdradzali zachęcając do obejrzenia filmu.
W filmie zagrała także bielszczanka Anna Guzik. – Jestem szczęśliwa, że po raz kolejny Bielsko zostało pięknie pokazane na dużym ekranie – powiedziała po pokazie zdradzając, że mimo, iż cały czas wraz z rodziną mieszka w Bielsku-Białej, na plan filmowy musiała dojeżdżać z Warszawy, gdzie akurat pracowała podczas kręcenia „Uwierz w Mikołaja 2”.
Radość z kręcenia filmu w Bielsku-Białej wyrazili także bracia Golcowie. Współpraca z kinowymi twórcami nie jest dla nich nowością. Wcześniej przygotowali muzykę do siedmiu filmów, jednak „Uwierz w Mikołaja 2” był dla nich wyjątkowy, gdyż po raz pierwszy sami pojawili się na ekranie. Zapytani o to czy chcieliby powtórzyć filmową przygodę odpowiedzieli krótko: – Mamy apetyt na więcej!
Wraz ze znanymi muzykami w filmie wystąpili ich podopieczni z Fundacji Braci Golec. Spore ich grono obecne było na bielskiej prapremierze. Golec Orkiestra przygotowała też do filmu piosenkę „Wesel się świecie”, której widzowie mogą wysłuchać w finałowej scenie filmu.
Podczas rozmowy z twórcami padło pytanie o kontynuację świątecznej historii. – Nie można tracić wiary i nadziei, jak mówił Mikołaj w filmie – odpowiedzieli producenci dodając, że jeśli film zostanie ciepło przyjęty przez widzów to wszystko jest możliwe.