Efektownie swój 120. sezon zainaugurował wczoraj bielski Teatr Polski. Machina czasu przeniosła bielszczan do roku 1890, gdy po 14 zaledwie miesiącach budowy, oddany został do użytku piękny gmach teatru [na zdjęciu].
Wczoraj przed hotelem President, przy dźwiękach orkiestry, w asyście dworzan i żołnierzy, witał bielszczan cesarz Franciszek Józef (w tej roli Bernard Krawczyk). Po przemarszu pod teatr, jego piękny gmach został symbolicznie, powtórnie uroczyście otwarty i oficjalnie rozpoczęły się obchody jubileuszu, niegdyś Teatru Miejskiego, a od 65 lat Polskiego. Na spektakl jubileuszowy wybrano "Szwejka". Już dziś kolejne atrakcje teatralnego świętowania. O godz. 19 spotkanie z Józefem Parą, legendarnym dyrektorem bielskiego teatru w latach 1967-1973-