Wspaniałe koncerty, powrót barwnego show Broadway Dance Club, propozycje dla młodszej publiczności i nowa wystawa - styczeń w Operze i Filharmonii Podlaskiej zapowiada się imponująco.
fot. Luis Moreira / wikicommons (cc)
Już 10 i 11 stycznia melomani przeniosą się w świat niezapomnianych filmowych emocji. Na Dużej Scenie przy Odeskiej zabrzmią piosenki i motywy muzyczne z takich filmów i seriali jak Alternatywy 4, Stawka większa niż życie, Czterdziestolatek, Wojna domowa, Janosik, Małżeństwo z rozsądku, Nie lubię poniedziałku oraz Jak rozpętałem drugą wojnę światową. Przeboje, które wciąż cieszą się ogromną popularnością, wykonają znakomici soliści: Kasia Dereń i Kamil Bijoś, znani m.in. z udziału w telewizyjnej produkcji The Voice of Poland. Towarzyszyć im będzie Orkiestra i Chór OiFP pod batutą niezrównanego Tomasza Szymusia. W muzyczną Podróż za jeden uśmiech zabierze publiczność prowadząca koncert Magdalena Miśka-Jackowska.
Tydzień później artyści OiFP zapraszają na znakomite widowisko Broadway Dance Club. Usłyszymy niezapomniane hity największych gwiazd muzyki rozrywkowej: Elvisa Presleya, The Blues Brothers, Arethy Franklin czy Elli Fitzgerald. Wystąpią wspaniali soliści, muzycy i tancerze. Broadway Dance Club to kilkanaście oryginalnych choreografii, piękne kostiumy i widowiskowa gra świateł. Roztańczone show będzie można zobaczyć dwukrotnie, 18 i 19 stycznia.
W piątek, 24 stycznia miłośnicy opery będą mogli natomiast uczestniczyć w Wieczorze karnawałowym, który zabierze publiczność w świat operowych i operetkowych melodii - od Verdiego po Lehára - z gościnnym udziałem wybitnych solistów: sopranistki Joanny Woś i barytona Fucai Li. Piękne, niezapomniane melodie w rytmie walca, czardasza czy polki, wprowadzą publiczność w nastrój radości i zabawy, a to wszystko zostanie okraszone błyskotliwym komentarzem prowadzącej koncert Magdaleny Miśki-Jackowskiej. Orkiestrę Opery i Filharmonii Podlaskiej poprowadzi Maestro Mirosław Jacek Błaszczyk.
W styczniu odbędzie się także kolejny koncert w ramach Studenckiej Sceny Młodych. Studenci Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina zaprezentują publiczności klasyczne i współczesne kompozycje, m.in. Szymanowskiego, Mozarta, Debussy’ego czy Brucha. Muzyczny wieczór w wykonaniu studentów już 16 stycznia w Sali Kameralnej ZSM przy ul. Podleśnej.
Opera i Filharmonia Podlaska nie zapomina także o młodszych melomanach. Do repertuaru powraca spektakl edukacyjny Konopnicka w barwach muzyki, czyli jak brzmiała jesień i zima naszych pradziadków, który w wyjątkowy sposób przybliża młodej publiczności muzykę i poezję Zygmunta Noskowskiego i Marii Konopnickiej. Spektakle szkolne zaplanowane są od 21 do 24 stycznia, a spektakl familijny - 26 stycznia. To ostatnie terminy, w których będzie można zobaczyć Konopnicką w jesienno-zimowych barwach, a już w marcu zaplanowana jest długo oczekiwana PREMIERA przedstawienia Konopnicka 2, czyli jak brzmiały wiosna i lato naszych pradziadków.
W ostatnią sobotę miesiąca (25 stycznia) zaplanowana jest kolejna transmisja spektaklu z Metropolitan Opera. Tym razem widzowie zobaczą operę Aida Giuseppe Verdiego. Nowa produkcja w reżyserii Michaela Mayera przeniesie widzów do wnętrz majestatycznych piramid i złoconych grobowców starożytnego Egiptu za pomocą misternych projekcji i oszałamiających animacji. W tytułową Aidę wcieli się sopranistka Angel Blue. W obsadzie, znajdują się także mezzosopranistka Judit Kutasi jako rywalka Aidy, Amneris, oraz polski tenor Piotr Beczała jako wojownik Radames. Orkiestrę poprowadzi dyrektor muzyczny Met, Yannick Nézet-Séguin.
Opera i Filharmonia Podlaska zaprasza także na nową wystawę. 18 stycznia o godz. 16.00 odbędzie się wernisaż prac w ramach projektu Podlaski wymiar sztuki. Prezentowane będą dwie wystawy: Rzeczpospolita Babska, ukazująca piękno Podlasia w oczach artystek, oraz Plener Białowieski 2024, na której zobaczymy dzieła powstałe podczas pleneru malarskiego. Podlaski wymiar sztuki to hołd dla Podlasia, a także eksploracja jego unikatowości i niezaprzeczalnych walorów. Wernisaż uświetni występ Alicji Grabowskiej i Rafała Grabowskiego.