Najbardziej egzotyczny gość - bo z dalekiej Japonii - wystąpi w sobotę (22 czerwca) o godz. 14 i 18 na finał Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Lalek dla Dorosłych. To Nishikawa Koryu Group, tworzący japoński teatr lalkowy na kółkach - Kuruma wywodząca się z tradycji teatru lalkowego bunraku, stworzona przez Koryu Nishikawę 1170 lat temu)
Zobaczymy spektakl w reżyserii, według scenariusza i w wykonaniu Koryu Nishikawy V. Tradycyjne bunraku wymaga trzech lalkarzy do animowania jedną lalką, zaś Kuruma Ningyo wymaga tylko jednego. Kiedy animator siedzi na kurumie, czyli pudełku na kółkach, może użyć nie tylko rąk, ale także stóp, by swobodnie animować ningyo, czyli lalką. O tym wszystkim lalkarz (z pomocą tłumacza) opowie też widzom po spektaklu. Bezpłatne wejściówki na pokazy już zostały rozdane, ale praktyka pokazuje, że warto spróbować przed pokazem (w Białostockim Teatrze Lalek), czasem posiadacze wejściówek po prostu nie przychodzą. Więcej: www.metamorfozy-lalek.pl