Spektakl "Questo buio feroce" ("Te nieludzkie ciemności") Kompanii Pippa Delbona był najbardziej wyczekiwanym widowiskiem tegorocznej "Malty". Po entuzjastycznym przyjęciu w Polsce "Urlo", pokazanego na poznańskim festiwalu przed rokiem, Delbono został uznany za jednego z najciekawszych i najbardziej inspirujących twórców współczesnego teatru. Dziś już niewielu pamięta, że kiedy w 2000 roku jego zespół wystąpił na "Kontakcie" z przedstawieniem "Guerra" ("Wojna"), znaczna część publiczności opuściła widownię, zniesmaczona, czy wręcz oburzona "nieetycznym faktem pokazywania niepełnosprawnych na scenie". Dziś na każdy występ grupy Pippa Delbona przybywają tłumy. Wygląda na to, że polska publiczność dojrzała wreszcie do takiego teatru, oswoiła się z jego językiem i estetyką, zaczęła go rozumieć. Emocji nie wzbudza już obecność pośród aktorów osób z upośledzeniem umysłowym lub deformacją ciała, do których widoku wciąż nie jesteśmy p
Tytuł oryginalny
Białe pokoje snu
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr nr 9