Międzynarodowy Festiwal Teatrów dla Dzieci i Młodzieży Korczak w Warszawie podsumowuje Karol Suszczyński w serwisie Teatr dla Was.
Tegoroczna XVII już edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatrów dla Dzieci i Młodzieży KORCZAK niestety nie zachwyciła wyborem prezentowanych spektakli. Co jednak bardziej zastanawiające, nie ukazała też wszechstronności działań artystycznych, które w minionym sezonie powstały w przestrzeni twórczości teatralnej, skierowanych do konkretnej publiczności - czyli właśnie do dzieci i młodzieży. Przede wszystkim straciło na znaczeniu słowo międzynarodowy w tytule festiwalu, bo jak inaczej interpretować fakt, że z dziewiętnastu wybranych spektakli tylko trzy były prezentacjami zagranicznymi. Przypomnę, że rok wcześniej było ich aż osiem, w dodatku bardzo różnorodnych, pokazujących szeroki wachlarz teatralnych bytów: od rewii marionetkowej począwszy, przez teatr plastyczny i dramatyczny, teatr z elementami współczesnego tańca oraz działania performatywne, które z tradycyjnym teatrem mają już mało wspólnego, za to ze względu na swoją atrakcyjno