„Dwutomowa antologia prezentuje dramaty kilkunastu dramatopisarek i dramatopisarzy tego skandynawskiego kraju. Teksty te powstały w ciągu ostatnich trzydziestu lat” - pisze Ewa Gałązka o „Duńskich sztukach współczesnych. Kosmiczny lęk albo dzień, w którym Brad Pitt został paranoikiem, t. 1. Szkoła fobii, t. 2”.
Dwutomowa antologia „Duńskie sztuki współczesne” prezentuje dramaty kilkunastu dramatopisarek i dramatopisarzy tego skandynawskiego kraju. Teksty te powstały w ciągu ostatnich trzydziestu lat. Większość była wystawiana na scenach w pierwszej i drugiej dekadzie XXI wieku. Projekt antologii powstał w ramach współpracy pracującego w Danii tłumacza Pawła Partyki z Duńskim Instytutem Kultury, który zakończył w Polsce działalność w 2020 r. oraz Agencją Teatru i Dramatu, która wydała antologię.
Pierwszy tom antologii zawiera trzy dramaty Petera Asmussena, jednego z najwybitniejszych współczesnych pisarzy duńskich oraz po trzy dramaty Line Knutzon, jednej z najpopularniejszych duńskich dramatopisarek i Christiana Lollike, enfant terrible duńskiego teatru. Asmussen zanurza czytelnika w mroki podświadomości kreśląc portrety współczesnych kobiet w dramacie „Cztery próby życia i jedna próba śmierci”, ukazując życie w epoce NRD i w czasie tuż po upadku muru w monologu kobiety „Listy z NRD” oraz przybliżając dylematy moralne lub egzystencjalne kilku postaci w sztuce „Soli Deo Gloria”. Knutzon w swoich surrealistycznych dramatach „Zadra w sercu”, „Wkrótce nadejdzie czas” i „Najpierw się trzeba urodzić” postuluje powrót do prawdziwych uczuć. Lollike w swoich zaangażowanych politycznie dramatach mierzy się z demonami współczesności. Jego „Manifest 2083” to udramatyzowany monolog oparty na manifeście Andersa Breivika. W sztuce „Zombi, albo upiory teraźniejszości” zajmuje się kryzysem uchodźstwa w Europie. Groźba nadciągającej katastrofy ekologicznej jest tematem dramatu „Kosmiczny lęk, albo dzień, w którym Brad Pitt został paranoikiem”.
Na drugi tom antologii składa się siedem dramatów różnych autorów. „Paradis” Nikolaja Cederholma to sztuka w tarantinowskim stylu z życia ludzi półświatka. Dramat „Między jawą a snem” Stiga Dalagera jest wiwisekcją życia rodzinnego trzech pokoleń kobiet: matki, córki i wnuczki, z których każda jest samotna. Wiwisekcją życia, tym razem narcystycznego artysty jest także sztuka Nikoline Wrdelin „Ślepy malarz”. Dramat „Szkoła fobii” trzech autorów: Clausa Flygare, Kari Vidø i Larsa Kjeldgaarda składająca się z sesji terapeutycznych i kontrastujących z nimi scen z życia codziennego terapeutów jest paradą lęków i fobii współczesnego człowieka. Sztuka ta wystawiana nie tylko na deskach scenicznych ale chętnie wybierana w szkołach na lekcjach Dramy zadaje pytania na temat normalności i odstępstw od niej. Dramat Krisiana Husteda „Point Omega” stawia pytania o wieloaspektowy kryzys cywilizacyjny. Groteskowa farsa Franza Cybulskiego i Chrisiana Lollikego „Fabryka ciastek” traktuje o zamianie fabryki smacznych ciastek w fabrykę ciastek zdrowych i wynikające z tego życie bez smaku. Ostatnia sztuka „Dzwoni telefon” autorstwa Astrid Saalbach to opowieść o miłości i okrucieństwie dziejąca się wśród niewidomych pracowników call center. Sztuki duńskich dramatopisarzy zebrane w antologii ukazują zagubienie, wewnętrzy chaos i wyparte emocje charakteryzujące współczesnego człowieka.
„Duńskie sztuki współczesne. Kosmiczny lęk albo dzień, w którym Brad Pitt został paranoikiem, t. 1. Szkoła fobii, t. 2”, Agencja Dramatu i Teatru ADiT, Warszawa 2021.