"Ander-Sen" Bronisława Maja wg Hansa Christiana Andersena w reż. Tomasza Kaczorowskiego w Teatrze Pinokio w Łodzi. Pisze Wiesław Kowalski w Teatrze dla Wszystkich.
Widać, że Teatr Pinokio nie szczędził nakładów na swój ostatni premierowy spektakl, ale nie tylko z tego powodu "Ander-Sen" w reż. Tomasza Kaczorowskiego jest widowiskiem w swoim inscenizacyjnym kształcie bardzo pięknym, w poetyckiej wizji wysmakowanym plastycznie i próbującym dużo bardziej ambitnie, niż to czyniono dotychczas, czerpać z baśniowej spuścizny Hansa Christiana Andersena. I trzeba zaznaczyć, że cały zespół realizacyjny, włącznie ze znakomicie śpiewającymi aktorami, ambicjom tym sprostał, przygotowując wartościowe, inteligentne i interesujące, pełne tajemniczego uroku przedstawienie intrygujące aurą, klimatem, nastrojem i sposobem poszukiwania właściwego klucza interpretacyjnego dla różnych wątków zaczerpniętych z twórczości duńskiego pisarza i poety. Dotychczas autor "Brzydkiego kaczątka" był adaptowany na różne sposoby raczej w linearnych, mocno naiwnych i poczciwych opowiastkach, choć twórcy często naruszają zamknięt