Teatr Muzyczny w Łodzi po dziesięciu latach oczekiwań wreszcie rozpoczął remont. Wczoraj do budynku przy ul. Północnej ekipa remontowa zwoziła niezbędny sprzęt i materiały. Prace w pierwszej kolejności obejmą scenę.
- Powiększone zostanie okno sceny, poszerzony orkiestron i dobudowana prawa kieszeń - informuje Grażyna Posmykiewicz, dyrektor naczelna teatru. Umożliwią to naturalnie pieniądze oraz możliwość przekazania teatrowi przylegającej doń działki. Dotychczas nie miała ona uregulowanego statusu prawnego, teraz już ma i miasto skorzysta z prawa pierwokupu. - To działka z tyłu gmachu, ciągnąca się w kierunku ulicy Pomorskiej - mówi Posmykiewicz. - Dzięki niej zaplanowane na ten rok prace będą mogły zostać wykonane w całości. Plany remontowe teatru i ich kosztorysy zmieniały się przez lata wielokrotnie. Wielu zwolenników miał projekt całkowitej przebudowy gmachu, niemal wzniesienia go od podstaw, obliczany na ok. 60 mln zł. Stopniowo jednak ambicje i chęci musiały ustępować przed propozycjami finansowymi. Rok temu porażką było odrzucenie przez fundusz EOG wniosku o dofinansowanie remontu (EOG to norweski fundusz inwestycyjny, wspierający budowanie i mod