EN

9.03.2011 Wersja do druku

Łódź. "Bóg mordu" na sztukach przyjemnych i nieprzyjemnych

- Moim marzeniem było, żeby widz śmiał się w sytuacjach najokrutniejszych - mówi Katarzyna Kalwat, reżyserka "Boga mordu". Spektakl Teatru Powszechnego w środę i czwartek.

To łódzki akcent festiwalu. Spektakl miał premierę w Teatrze Powszechnym na początku stycznia tego roku. Yasmina Reza, autorka "Boga mordu", należy do najpopularniejszych współczesnych dramatopisarzy francuskich. "Bóg mordu" został wyróżniony prestiżowymi nagrodami, m.in. Tony Awards (najlepsza sztuka) i Laurence Olivier Award (najlepsza komedia). Sztuka opowiada o konfrontacji dwóch par rodziców, którzy spotykają się w sprawie bójki swoich dzieci. Kulturalna z początku rozmowa szybko zmienia się w awanturę. Ujawniają się uprzedzenia i mieszczańskie zakłamanie, dochodzi do ataków histerii i rękoczynów. Nad rozsądkiem zwycięża chęć dominacji... Spektakl zobaczymy w Teatrze Powszechnym (ul. Legionów 21) w środę i czwartek o godz. 19. Rozmowę z twórcami po środowym spektaklu poprowadzi Łukasz Drewniak. Bilety kosztują 43 i 53 zł. Wejściówki na wolne miejsca - 20 zł.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Bóg mordu", czyli faszyzm jest w nas

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź nr 56 online

Autor:

Igor Rakowski-Kłos

Data:

09.03.2011

Realizacje repertuarowe
Festiwale