EN

20.05.2023, 16:05 Wersja do druku

Keinmal

„Keinmal” w reż. Konrada Hetela, spektakl dyplomowy studentów Wydziału Aktorskiego Szkoły Filmowej w Teatrze Studyjnym w Łodzi. Pisze Rafał Turowski na swoim blogu.

fot. Paulina Pior / mat. teatru

Mamy oto casting, na którym zjawia się sześcioro młodych aktorów. Są to trzy pary, takiej konfiguracji zażądał Maestro, szukający odtwórców ról głównych do Nieznośnej Lekkości Bytu Kundery, Teresy i Tomasza.  Praca z Maestro jest marzeniem każdego aktora, ciekawe więc, co zrobią nasi bohaterowie, żeby te role dostać…

Keinmal jest - owszem - dość gorzką refleksją o teatrze, o granicach sztuki, i - o sensie i istocie zawodu aktora. Ale także jakoś wzruszającą i dodającą skrzydeł opowieścią o tym momencie życia, w którym się znaleźli nasi bohaterowie, zupełnie nieprzypadkowo noszący imiona grających ich aktorów. Opowieścią - dodam nieco spojlerując - pełną nadziei o zwycięstwie sztuki nad szarlatanerią.

Oglądamy przedstawienie wprost olśniewające, porywające, mądre, świetnie napisane i wspaniale przez całą siódemkę zagrane. Trudno uwierzyć, że to debiut reżyserski znakomitego skądinąd dramaturga, czapka z głowy przez Konradem Hetelem za niezwykle precyzyjne ale i pełne jakiejś takiej czułości poprowadzenie aktorów przez ten pełen jednak kolców gąszcz. Ten spektakl Jest DOKŁADNIE czymś, co powinno się na TEJ scenie pojawić właśnie wtedy, kiedy się pojawił i właśnie o TO powinno chodzić w spektaklach dyplomowych.

Best of 41. FST, nie przegapcie.

Źródło:

www.rafalturow.ski/teatr
Link do źródła