Teatr Studio - "Majakowski", scenariusz, reżyseria i scenografia - Józef Szajna, muzyka - Zygmunt Konieczny.
Po Witkacym, Dantem, Cervantesie sięgnął Józef Szajna po Majakowskiego. Wszystkie te jego romanse z literaturą łączy ekspresyjny, spęczniały od nadmiaru symboli dramatyzm pisarskiego tworzywa, co bywa dla Szajny podnietą bądź pretekstem. W przypadku Witkacego była to zresztą próba przełożenia jednego teatru na drugi, teraz przy Majakowskim sytuacja jest zbliżona, gdyż niemal połowę półtoragodzinnego widowiska stanowią wyimki z "Łaźni" (do utworu tego brał się już artysta za czasów swej dyrekcji nowohuckiej). Tyle, że dla Szajny dramatyzm to nie zwodnicza płynność linii fabularnej, nie tradycyjne konflikty dramatis personae. Dramatyzm wedle Szajny to przede wszystkim motoryczność obrazu. Ruch we wszelkich swych postaciach. Ruch aktorskiego ciała, ruch fali wokalnej, ruch świateł i mobili scenograficznych. Ta feeria działań o zmiennej amplitudzie i nasileniu wykreśla rytm przedstawienia, on z kolei jest tu nie