"Idiota" w reż. Krzysztofa Babickiego w Teatrze im. Osterwy w Lublinie. Pisze Grzegorz Józefczuk w Gazecie Wyborczej - Wrocław.
Czy zachwyca? Tak, zachwyca: sobotnia premiera "Idioty" w Teatrze Osterwy to nie tylko artystyczne wydarzenie, również wstrząsające przypomnienie, że idee nigdy nie będą w zgodzie z codzienną rzeczywistością. Ogromna i rozbudowana wątkowo powieść Fiodora Dostojewskiego wymaga oczywiście adaptacji scenicznej, a ta równoznaczna jest z wyznaczeniem logiki interpretacji tekstu, fabuły, hierarchii postaci, dramatycznych zapętleń. Adaptację reżysera Krzysztofa Babickiego wypada określić jako równocześnie tradycyjną i radykalną, wierną Dostojewskiemu, ale i na nowo go kreującą. To przejmujący, powalający spektakl, którego sensu nie da się zawrzeć w kilku słowach. Tkwi w pamięci jak cierń. Książę Myszkin i reszta świata - zwykło się myśleć o tej powieści, gdyż postać czystego, prawdomównego bohatera, uosobienie dobra i wcielenie Chrystusa - zostaje w dziele Dostojewskiego wrzucone w świat zagmatwany emocjami, ambicjami, interesami, występ