"Zuzu i Lulu" w reż. Edyty Niewińskiej-Van der Moeren i Katarzyny Klimek w Teatrze Lalek Pleciuga. Pisze Ewa Podgajna w Gazecie Wyborczej - Szczecin.
Najnowsza premiera Pleciugi to zgrabne przedstawienie dla kilkulatków, w którym jest to, co maluchy lubią najbardziej: kolorowe lalki, sympatyczne zwierzątka, muzyka na cymbałki. Iga bawi się na podwórku. Gdy pewnego razu zostawia swoje ulubione lalki Zuzu i Lulu, te ożywają (grają Edyta Niewińska-Van der Moeren i Katarzyna Klimek) i wyruszają w świat. Przeżywają różne przygody (np. poznają psa, królika, kota), a potem wracają do swojej "pani" i zasypiają z nią w łóżeczku. To sympatyczny spektakl z myślą o najnajach, czyli maluchach do trzeciego roku życia. W sali kameralnej teatru dzieci siedzą z przodu na poduszkach albo na kolanach rodziców, którzy znajdują miejsca na krzesłach troszkę dalej od sceny. "Zuzu i Lulu" będzie dla wielu z nich pierwszą wizytą w teatrze. Ale przedstawienie sprytnie zaczyna się od opowieści na ekranie telewizora, który maluchy na pewno już sobie w domach oswoiły. Potem aktorki cały już czas podtrzymują