O tym, że "Zonę" zrealizowałem w Legnicy, zadecydowało kilka przyczyn. Po pierwsze legnicki zespół ma duże doświadczenie w "zdobywaniu pozateatralnych przestrzeni", po drugie jest to teatr wędrujący, dzięki czemu spektakl ma szansę być pokazany w innych miastach. Po trzecie wreszcie, Legnica to specyficzne miasto, które w Polsce nadal postrzegane jest przez pryzmat pobytu Rosjan. A przecież oni stworzyli tu swoiste zony - strefy niedostępne, owiane lekką tajemnicą. To jest doskonałe tło dla takiego przedstawienia - mówił przed premierą Lech {#os#1789} Raczak{/#}, reżyser najnowszego przedstawienia zrealizowanego w legnickim Teatrze. "Zona" to opowieść o artyście (rolę gra Paweł {#os#22849} Wolak{/#}) i profesorze (Przemysław {#os#17316} Bluszcz{/#}), którzy powierzają swoje losy Stalkerowi (Tadeusz {#os#19416} Ratuszniak{/#}) i wybierają się do Zony, miejsca niezwykłego. Tu wszystko może wymknąć się spod kontroli i tu dz
Tytuł oryginalny
Zona w wudeku
Źródło:
Materiał nadesłany
Konkrety