EN

29.01.1999 Wersja do druku

Zomo śpiewa

Nowy, autorski spektakl Jerzego {#os#1115}Jarockiego{/#} - "Historia PRL według Mrożka" - wydaje się na pozór prostą konsekwencją jego dotychczasowej drogi twórczej. Nie bez powodu już przed wielu laty do Jarockiego przylgnął przydomek "specjalisty" od dramaturgii współczesnej. Jeśli dziś owa specjalizacja straciła nieco na aktualności, to tylko dlatego, że polska dramaturgia współczesna de facto przestała istnieć - a współcześni niegdyś autorzy już dawno przedzierzgnęli się w klasyków. Autor "Policji" znajdował się zawsze, obok Witka­cego, Gombrowicza i Różewicza, w centrum za­interesowań wielkiego reżysera. Lata 90., prócz pamiętnych arcydzieł: "Ślubu" Gombrowicza, "Kasi z Heilbronnu" Kleista i dwóch wersji Czechowowskiego "Płatonowa", były też okresem, w którym Jarocki - niejako na marginesie - sumował swoje dotychczasowe doświadczenia w pracy nad klasykami współczesności. Efektem tego były dwa autorskie spektakle - "Non­-Stop-

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zomo śpiewa

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Solidarność nr 5

Autor:

Jarosław Kisieliński

Data:

29.01.1999

Realizacje repertuarowe