Wrześniowy poranek XXI wieku. Leje jak z cebra. Ulica Zamkowa świeci pustkami. Nieliczni niedzielni przechodnie suną ponuro zamyśleni. W murach Radia Rzeszów muzyczka, śmiech, gwar i ruch. Każdy chce się przywitać ze słynną Anną Polony. Aktorka, reżyserka, a zarazem legendarna wykładowczyni krakowskiej PWST, zjechała tu, by zagrać w "Weselu" - pisze Beata Sander w Super Nowościach.
Jako nobliwa Radczyni z 1900 roku zasiada w bronowickiej izbie. Podpowiada to i owo młodszym. Między sceną a reżyserką kursuje szczuplutki reżyser. Cisza! Rusza nagranie: "No, moja ty urocza panno młoda...". Jerzy Trela, Jan Nowicki, Anna Polony takie znakomitości udało się ściągnąć do realizowanej właśnie produkcji Radia Rzeszów. Zagra w niej ponad 50 aktorów (sławy i naturszczcy). Trela będzie Wernyhorą, Nowicki - Hetmanem, Polony - Radczynią, a Grażyna Misiorowska z Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu - Gospodynią. Początkowo w tej ostatniej roli miała wystąpić Adrianna Biedrzyńska, ale terminy jej nie pozwoliły. W atmosferę wprowadzi słuchaczy wspaniały głos Adama Głaczyńskiego, czyli Narratora. Pana Młodego wykreuje Przemysław Tejkowski, prezes zarządu Polskiego Radia Rzeszów, a jego zachwycającą partnerkę - Monika Szela, dyrektorka Teatru Maska. Słuchowisko "Ja to czuję, ja to słyszę" reżyseruje, aktor, a kiedyś nasz redakcyjn