Spektakl warsztatowy studentów Wydziału Aktorskiego Akademii Teatralnej zrealizowany podczas zajęć z "Pracy nad rolą" pod opieką prof. Grzegorza Chrapkiewicza ocenia Witold Sadowy.
Mimo sędziwego wieku interesuję się wszystkim. Nie mam czasu na nudę. Żyję intensywnie. Nie ze wszystkim się zgadzam. Chodzę do teatru. Nie mogę bez niego żyć. Oglądam niemal wszystkie przedstawienia w teatrach warszawskich. Włącznie ze szkolnymi w Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza. Stwierdzam, że te właśnie są najciekawsze. Nie ma tu nudziarstwa i wielogodzinnych spektakli, na których człowiek nie jest w stanie wysiedzieć. Żyjemy szybko i nerwowo. Nie chodzimy do teatru po to, aby się wynudzić i przespać a ostatnio mi się to przydarzyło. Po znakomitym "Otellu" nie Szekspira, tylko współczesnych autorów niemieckich Feriduna Zaimoglu i Guntera Henkla, oczarowały mnie "Trzy siostry" Antoniego Czechowa. Przedstawienie studentów III roku Wydziału Aktorskiego, ich opiekunem jest Wojciech Malajkat, przygotowane przez Grzegorza Chrapkiewicza. Zwarte i konsekwentne. Na wskroś nowoczesne. A przy tym w klimacie Czechowa. W znakomitym przekładzie A