"A ja, Hanna" z Teatru im. Kochanowskiego w Opolu, na Letnich Ogrodach Polityki w Elblągu. Pisze Kamila Jabłonowska w serwisie info.elblag.pl
30 maja, po raz dziewiąty, na politykę, gospodarkę, życie społeczne i kulturę, otwarły się wrota Letnich Ogrodów Polityki. W sali Biblioteki przy ul. Św. Ducha zebrali się, ciekawi nietypowego spojrzenia na otaczający świat, widzowie. Spektakl muzyczny "A ja, Hanna" przygotowany przez Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu, zaskoczył tych, którzy nie zapoznali się wcześniej z opisem przedstawienia. Fakt, że powstało ono w oparciu o Treny Jana Kochanowskiego, a muzyka i interpretacja były ze wszech miar współczesne, tylko wzmocniło przekaz i wprawiło w konsternację. Wszyscy wiemy o tragedii, jaka spotkała największego polskiego poetę doby renesansu, Jana Kochanowskiego. Wiemy, że miał słodką, zdolną, grzeczną i wesołą córkę Urszulkę, która zmarła mając niespełna trzy lata. Mało kto jednak wie, że Kochanowski stracił jeszcze jedną córkę, Hannę, która zmarła kilka lat później. Ilość i emocjonalność twórczości poświęconej U