EN

23.07.2006 Wersja do druku

Zmierzch bogów - ukoronowanie wielkiego cyklu

,,Sceptycy mówili, że to niemożli­we. A jednak udało się: 23 i 24 czerw­ca zobaczyliśmy we Wrocławiu ostat­nie ogniwo "Pierścienia Nibelunga" - powiedział mocno zmęczony, lecz szczęśliwy Hans-Peter Lehmann, zna­komity niemiecki reżyser (ongiś asy­stent Wielanda Wagnera, wielkiego wizjonera teatru operowego w Bay­reuth), który na zaproszenie Ewy Michnik w Operze Dolnośląskiej w latach 2003-2006 w ogromnym wnę­trzu Hali Ludowej wystawił kolejno wszystkie cztery części Wagnerow­skiego cyklu dramatów o dawnych bo­gach, bohaterach i tajemniczym prze­klętym skarbie. Tak historia zatoczy­ła swoiste koło, bowiem właśnie Wro­cław był miastem, gdzie w 1882 roku dano pierwsze po bayreuckiej prapre­mierze przedstawienia Wagnerowskiej tetralogii i gdzie potem przez wiele lat odbywały się słynne "Wagnerow­skie noce". Obecna wrocławska in­scenizacja jest zaś drugą realizacją pełnego cyklu "Pierścienia..." na pol­skiej scenie po drugiej wojnie świ

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zmierzch bogów - ukoronowanie wielkiego cyklu

Źródło:

Materiał nadesłany

Ruch Muzyczny nr 15

Autor:

Józef Kański

Data:

23.07.2006

Realizacje repertuarowe