"Protest" Vaclava Havla w reż Aldony Figury w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w Dzienniku Trybuna.
Dysydent Ferdynand Waniek, bohater serii dramatów Vaclava Havla i jego przyjaciół wrócił do polskiego teatru po latach nieobecności. W stołecznym Teatrze Dramatycznym Aldona Figura dała premierę trzech wańkowskich jednoaktówek: "Audiencji", "Wernisażu" i "Protestu". Jednocześnie był to powrót Havla na polską scenę. Nie była nim premiera "Odejść" w warszawskim Teatrze Ateneum (reż. Izabella Cywińska, 2006), która miała się okazać jego odejściem z repertuaru polskich teatrów (z bodaj jednym tylko wyjątkiem). Samo nasuwa się powiedzonko z Havlowskiej "Audiencji" (które podobno zna każdy Czech); "To jsou paradoxy, co?". Spektakl Figury w oczywisty sposób nawiązuje do prapremiery w Teatrze Powszechnym w Warszawie w reżyserii Feliksa Falka z Mariuszem Benoit w roli Ferdynanda. Wtedy również połączono te same trzy jednoaktówki, ale okoliczności czasu były odmienne. Premiera odbyła się na krótko przed wprowadzeniem stanu wojennego (21 listopad