"Poskromienie złośnicy" należy do pięciu sztuk Szekspira najczęściej granych, w naszych teatrach. Mimo tak wielkiej popularności sztuki wynikającej często z wybitnych kreacji wielkich aktorów, właściwie nie wiadomo na czym polega "problem złośnicy", czyli złego charakteru tytułowej bohaterki. Na ogół - paradoksalne - "złośnicę" grają piękne, atrakcyjne, inteligentne kobiety i doprawdy nie wiadomo na czym polega ich kłopot z mężczyznami i skąd bierze się ich "złość" na nich. Nie bardzo także wiadomo, na czym ma polegać ich "zły" charakter, skoro od początku widać, że wszystko w "złośnicach" jest na ogół zakamuflowanym "dobrem". Szekspirolodzy mają tu różne pomysły interpretacyjne, reżyserzy najczęściej każą swojej "złośnicy" się "złościć". Dodając bohaterkom oczywistego wdzięku, odbierają na ogól "problem" sztuce. W tej sytuacji mężowska "tresura" wydaje się dość niepotrzebnym zboczeniem, bowiem poza oczywistym umęcz
Tytuł oryginalny
Zły charakter złośnicy
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna