WŚRÓD licznych podań starożytnej Grecji znajduje się też znany mit o królu frygijskim Midasie, który od Dionizosa otrzymał czarodziejską moc przemieniania w złoto wszystkiego, czego jego ręce dotkną. Wkrótce jednak król Midas, początkowo uszczęśliwiony cudowną tą mocą, błagał boga o odebranie mu jej, gdyż nawet potrawy zamieniały się w złoto, wskutek czego mitycznemu władcy groziła po prostu głodowa śmierć. Prastary ten wątek przerobił na bajkę dla teatru lalek współczesny pisarz czeski Jerzy Kaliba, a na polski język, z licznymi własnymi dodatkami i uzupełnieniami zaadoptowali ją J. Zaborowski i Wł. Jarema. Bajkę tę, zatytułowaną "Złoto króla Megamona" widzimy obecnie na scenie Państwowego Teatru Lalek "Groteska" w reżyserii dyrektora teatru, Władysława Jaremy, z wymownymi lalkami projektu Zofii Jaremowej, w pomysłowych, prostych a przemawiających do wyobraźni dekoracjach Henryka
Tytuł oryginalny
Złoto króla Megamona. Premiera nowej bajki w Teatrze Groteska
Źródło:
Materiał nadesłany
Echo Krakowskie nr 11