"Zima w czerwieni" w reż. Karoliny Kirsz w Teatrze Rampa w Warszawie. Pisze Robert Rient w portalu wywrota.pl.
Nie wymagam od teatru by zmieniał, uświadamiał, by bolał do szóstej rano. Jeśli czasami się to zdarzy, to świetnie. Na czas przedstawienia oczekuję by moje myśli zatrzymały się tu i teraz... Miłość rodzi się z lęku i w lęku umiera. Jeśli umiera. Po drodze jest zachwyt, nadzieja, namiętność, czekanie, nieznośne czekanie, chwile intymności, obecność, a potem tęsknota. Czyjaś sukienka, powiedzmy czerwona. Zdjęcie lub zapach, muzyka i ta myśl, że padał śnieg, że wtedy padał śnieg. Bo chociaż każda relacja jest unikatowa, jej budulec jest uniwersalny, tak jak uniwersalny jest lęk. Adam Rapp napisał świetny dramat "Zima w czerwieni", za który otrzymał nominację do nagrody Pulitzera. Premiera sztuki odbyła się 18 marca w Teatrze Rampa na scenie eksperymentalnej. Z tekstem zmierzyła się grupa Verte, ze skutkiem bardziej niż zadowalającym. Opowiedzieć o nieodwzajemnionej miłości bez patosu, nadęcia i znużenia widza to ryzykow