W piwnicach lubuskie wino, na parterze spektakle teatralne i kabaretowe popisy, a na piętrze pracownie zielonogórskich twórców - tak w przyszłości będzie wyglądał Zaułek Artystów przy ul. Fabrycznej.
Ostatnio o ul. Fabrycznej było głośno w mediach. I nic dziwnego, bo w sercu przeznaczonego do rewitalizacji, jednego z najciekawszych zakamarków Zielonej Góry, pojawił się sklep Biedronka. Zdaniem wielu mieszkańców budynek marketu zupełnie nie pasuje do architektury tej części miasta. Na szczęście zgoda władz na ten budowlany koszmar nie oznacza, że odstąpiono od programu rewitalizacji. Kilka dni temu otwarto oferty przetargowe na remont dwóch budynków w podwórku, w którym już teraz działa galeria sztuki Marii Idzikowskiej oraz Piekarnia Cichej Kobiety. Chętnych do tego zadania jest dwóch: Przedsiębiorstwo Robót Elewacyjnych i Budowlanych Zawadzki z Wrocławia oraz konsorcjum firm PeBeRol z Sulechowa i Ekobud z Zielonej Góry. Jedynym kryterium wyboru oferty jest cena, stąd problem. - Różnica w wysokości ofert wynosi blisko 2 mln zł. Musimy zatem dokładnie sprawdzić obie oferty, skąd tak duża różnica. Potrzebujemy kilku dni - tłumaczy Wojciech