EN

3.06.2011 Wersja do druku

Zielona Góra. Wkrótce Festiwal Pro Vinci w Lubuskim

"III Furie" w reżyserii Marcina Libery - rzecz o dzieciobójczyni, która upośledzone potomstwo chce sprzedać na targu - to jeden z tytułów bogatego afisza I Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego - Pro Vinci.

Dyrektor Lubuskiego Teatru Robert Czechowski zaprasza na ciekawe spektakle z Legnicy, Jeleniej Góry, Gorzowa, Zittau i rodzime. Niektóre obejrzymy poza tradycyjną siedzibą Melpomeny. Jeleniogórska "Kolacja na cztery ręce" czekała na nas będzie 17 bm. w piwnicy Muzeum Ziemi Lubuskiej, zielonogórskie "Łzy Ronaldo" zagrane będą 16 bm. w ruinach przy LT, na "Biesiadę u hrabiny Kotłubaj" pojedziemy 18 bm. do zboru w Letnicy... Na pewno warto gonić za Melpomeną, która np. tydzień temu czekała na wielbicieli w bibliotece wojewódzkiej im. C. Norwida. Tu Andrzej Seweryn zdejmował skarpetki, koszulę, ciągnął po scenie pluszaka na kółkach, upominał spóźnialskich i tych, którzy nie wyłączyli komórek... Ale przede wszystkim po mistrzowsku wcielał się w galerię bohaterów dramatów Szekspira (również kobiety!), układając z fragmentów "Hamleta", "Makbeta", "Otella", "Romea i Julii", opowieść o człowieku. Wybitny aktor był gwiazdą V edycji Zielonogórski

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teraz teatr idzie do... fabryki

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Lubuska nr 127/02.06.

Autor:

Zdzisław Haczek

Data:

03.06.2011