EN

17.01.2020 Wersja do druku

Zielona Góra. Reżyserski debiut aktorki Lubuskiego

Znana ze sceny Lubuskiego Teatru Alicja Stasiewicz na reżyserski debiut wybrała irlandzką sztukę "Kamienie w kieszeniach". Dziś premiera.

Sztuka "Kamienie w kieszeniach" opowiada o dwójce statystów, którzy pracują przy produkcji hollywoodzkiego filmu i tak jak to bywa - są na samym dnie filmowej hierarchii. - Ale przez to, że marzą, że są zdeterminowani, że mają swój plan na życie, zaczynają robić coś po swojemu i z popychadeł zmieniają się w kowali własnego życia - mówi Alicja Stasiewicz [na zdjęciu]. - To jest właśnie sztuka o spełnianiu marzeń. O tym, że trzeba być odważnym i nie bać się iść po swoje - dodaje reżyserka. - I tak, jak główni bohaterowie sztuki marzą o zrobieniu filmu, tak ja zawsze marzyłam o wyreżyserowaniu spektaklu. I marzenia moje, jak i bohaterów tego spektaklu, się zbiegły: chłopcy robią film, a ja zrobiłam spektakl. Alicja Stasiewicz podkreśla, że "Kamienie w kieszeniach" Marie Jones (w tłumaczeniu Lecha Mackiewicza) to tekst z jednej strony trudny, a z drugiej strony bardzo kuszący, atrakcyjny dla aktorów: Radosław Walenda i Aleksander Stasiew

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kiedy statysta ma marzenia i nie zawaha się ich spełnić...

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Lubuska nr 13

Autor:

Zdzisław Haczek

Data:

17.01.2020

Realizacje repertuarowe