Przebojowe "Siostrunie" oklaskiwano chyba w każdym zakątku musicalowego świata. Przyszedł wreszcie czas na Zieloną Górę. Na spektakl zaprasza Teatr Lubuski.
"Siostrunie" to kameralny musicalowy szlagier z rodowodem amerykańskim. Napisał go w latach 80. Dan Goggin, wychowanek katolickiej szkoły zakonnic. Chciał być księdzem. Wstąpił do seminarium Świętego Serca w Detroit; uciekł jednak stamtąd w wieku 15 lat. Wspominał, że nabrał szacunku do wiary. Został aktorem i śpiewakiem musicalowym. W 1986 r. spektakl "Nunsense" - postrzelona rewia, jak określił go "The New York Times" - otrzymał nagrodę Outer Critics Circle za najlepszy musical, najlepsze libretto i najlepszą muzykę. Wyeksportowany w świat musical miał ponad 30 tys. bliźniaczych przedstawień. Bohaterkami są zakonnice z Zakonu Małych Sióstr. Muszą pilnie zdobyć pieniądze na pogrzeb współsiostrzyczek trzymanych w lodówkach, ofiar... trucizny roztrzepanej klasztornej kucharki. Wymyślają taneczno-wokalne show o życiu w klasztorze i powołaniu. Siostra Amnezja cierpi na zanik pamięci po tym, jak na jej głowę spadł krucyfiks. Młoda nowicjus