Po sobotniej premierze musicalu "Ach! Odessa - Mama..." Jana Szurmieja w Lubuskim Teatrze widzowie mieli do wyboru - mogli nucić wzruszającą "Mołdawankę" (w wykonaniu Romany Filipowskiej) albo porywającą "Amerykankę" (w wykonaniu Joanny Wąż).
A może jeszcze inną piosenkę, których w świetnym wykonaniu w tym spektaklu nie brakuje. A mamy na zielonogórskiej scenie przedstawienie, które rozmachem to wgniata w fotel, to unosi. Zresztą widzowie już przed premierą zagłosowali na musical Jana Szurmieja w ciemno: wykupili wszystkie bilety na spektakl sylwestrowy, nie bacząc, że rzecz trwa (z przerwą) trzy i pół godziny. Można jeszcze polować na wejściówki na przedstawienia: w niedzielę, 14 grudnia o 18.00 oraz 19, 20, 21 grudnia. Kolejne w styczniu...