18 listopada Lubuski Teatr zaprezentował w Bratysławie spektakl "Teraz na zawsze" (na zdjęciu) czeskiej grupy SKUTR. Czasy socjalizmu widziane oczami młodych dramaturgów zdominowały tematycznie festiwal w teatrze Astorka.

Dwudziesta rocznica aksamitnej rewolucji w Czechosłowacji zbiega się z premierą sztuki czeskiego autora, zrealizowanej w polskim teatrze przez słowackiego reżysera. Wszystkie kraje postkomunistyczne rozliczają najnowszą historię po swojemu - w Polsce bardziej radykalnie, na południu raczej groteskowo. Może właśnie połączenie sił Lecha, Czecha i Słowaka spowodowało, że "Pływanie synchroniczne" w Lubuskim Teatrze Dawid Drabek, autor tekstu, określił jako najlepsze z dotychczas zrealizowanych. Współpraca z Czechami i Słowacją na pewno będzie się rozwijać - zielonogórski teatr zaproszony został na Międzynarodowy Festiwal Regionów w Hradec Kralove, a kierownik literacki LT Wojciech Śmigielski otrzymał najnowsze dramaty słowackich twórców - niewykluczone, że któryś z nich wpisze się w przyszłoroczny repertuar.