Tłum chętnych zgłosił się do zarządzania lubuską kulturą. Kończą się kadencje dyrektorów obu teatrów. Do konkursu na szefa zielonogórskiej sceny zgłosiło się aż 12 kandydatów, w Gorzowie tylko dwóch
Urząd Marszałkowski musi znaleźć szefów teatrów w Zielonej Górze i Gorzowie [na zdjęciu], nowego dyrektora zielonogórskiej Filharmonii oraz Regionalnego Centrum Animacji Kultury w Zielonej Górze. Wszystkim kończą się kadencje. Urzędnicy zakończyli już nabór kandydatów. W Zielonej Górze tłum Najwięcej, bo aż 12 osób, chce kierować zielonogórskim teatrem. O kolejną, trzecią już, kadencję ubiega się obecny dyrektor Andrzej Buck. Ostatni sezon, wyjątkowo obfitujący w premiery, lekko zatarł złe wrażenie ostatniej dekady jego rządów w LT. W tym roku teatr wystawił m.in. kontrowersyjny "Pokropek" Piotra Łazarkiewicza czy chwalone pierwszy raz od dawna przez krytyków ogólnopolskich "Zabijanie Gomułki" Jacka Głomba. Dyrektor Buck za czasów rządów SLD miał w Urzędzie Marszałkowskim, zarządzającym teatrem, poparcie. Teraz, gdy rządzi koalicja PO-PiS-PSL, może się bać o posadę. Dlatego jest ostrożny. W tym sezonie z repertuaru szy