EN

22.01.2018 Wersja do druku

Zgoda czy kosa?

"Romeo i Julia" Williama Szekspira w reż. Krzysztofa Babickiego w Teatrze Miejskim w Gdyni. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.

Szekspirowskich kochanków wszech czasów prezentowano w wielu rozmaitych kontekstach. Inspirując się relacjami między kibicami piłkarskimi, reżyser "Romea i Julii" Teatru Miejskiego w Gdyni przeniósł sztukę w realia kibicowskie. Dramat Szekspira z piłką nożną w tle cierpi wprawdzie na przesadną ilustracyjność i inscenizacyjne niekonsekwencje, ale główny wątek, jak i kilka pobocznych, umożliwia przyjrzenie się podłożu konfliktu i relacjom rodzinnym bohaterów. Romeo to chłopak z podwórka, fan "zielonych". Tybalt, kuzyn Julii, kibicuje "żółtym". To wystarczy do wzajemnej niechęci i ciągłych spięć między nimi. Ale Tybalt ma więcej powodów, by szukać sposobności do bójki. Przecież już "kręcił" z Julią Capulet, a Romeo przyszedł na imprezkę do obozu wroga i uwiódł mu pannę. Podwójnie upokorzony Tybalt chce sprawiedliwości. Jak wiemy, on i Mercutio z Montekich przypłacą to życiem. Przeniesienie "Romea i Julii" w realia kibicowskie t

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zgoda' czy 'kosa'? Piłkarski 'Romeo i Julia' w Teatrze Miejskim w Gdyni

Źródło:

Materiał nadesłany

www.trojmiasto.pl

Autor:

Łukasz Rudziński

Data:

22.01.2018

Realizacje repertuarowe