"Zemsta"w reż. Andrzeja Rozhina w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie Wlkp. Pisze roch w Gazecie Lubuskiej.
W gorzowskim Teatrze Osterwy odbyła się premiera uwspółcześnionej "Zemsty". - Nie bardzo wiem, po co te wspótczesne dekoracje. Wszystko inne mnie się podobato - mówiła po piątkowej premierze Ewa Michalak. Po premierze zdania były podzielone. Części widzów się podobała uwspółcześniona wersja. Inni woleliby klasyczną realizację w kostiumie z epoki. Reżyser Andrzej Rozhin osadził akcję "Zemsty" we współczesnych realiach, w gorzowskim blokowisku, które wybudował Pavel Hubicka. Aktorzy noszą teraźniejsze ubrania. Także muzyka autorstwa Marka Zalewskiego i Pawła Czyrki jest na wskroś współczesna. Powstało bardzo fajne, zabawne przedstawienie ze znakomitymi rolami Cezarego Żołynskiego jako Rejenta Milczka, Przemysława Kapsy - Papkina i Marzeny Wieczorek - Podstoliny. Aktorzy zebrali bardzo gromkie brawa.