EN

9.02.1969 Wersja do druku

"Zegar Cię woła" BIAŁOSZEWSKI

Poezja Mirona Białoszewskiego, wciąż mało znana w szerszych kręgach odbiorców, nierzadko w wypowiedziach tzw. obrońców tradycji pojawia się jako straszak, memento, symptom czegoś, co już przekracza... Przepraszam, co "przekracza"? A może właśnie próg banału, który oddala nas od nowej poezji? Spektakl Estrady Literackiej z dnia 9 lutego, z cyklu "Nowa poezja polska", mógł przekonać najbardziej opornych o tym, jakie wartości ekspresyjne i estetyczne kryje w sobie twórczość autora "Obrotów rzeczy". Scenariusz Stanisława Grochowiaka i Witolda Rutkiewicza wydobył z dorobku Białoszewskiego przede wszystkim te elementy, które zafascynowały krytykę wrażliwych odbiorców poezji w debiucie twórcy "Ballad peryferyjnych": malarskość, teatralność i muzyczną polifonię na nowo ujrzanego świata, w którym wspólna rolę grają rozświetlone blaskiem słowa prastare, omszałości kultury i jej zagracone peryferie. Scenografia Jerzego Stajudy i Kazimierza Wydro

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Zegar Cię woła" BIAŁOSZEWSKI

Źródło:

Materiał nadesłany

Autor:

Ryszard Matuszewski

Data:

09.02.1969

Realizacje repertuarowe