Jutrzejsza premiera w Teatrze Polskim oczekiwana Jest z ogromnym zainteresowaniem. Z trzech powodów; po pierwsze - zobaczymy na scenie niemalże nieznaną sztukę Emila Zegadłowicza "Łyżki i księżyc", po drugie - w konwencji niezmiernie rzadkiej na polskich scenach, a więc musicalu i to w dodatku rockowego, po trzecie - w widowisku tym występować będzie na scenie Jedna z najpopularniejszych grup rockowych - LOMBARD.
Prapremiera "Łyżek" odbyła się przed 56 laty (a więc w 1928 roku) właśnie w Poznaniu, na deskach Teatru Nowego, z udziałem zaangażowanej właśnie na tę scenę grupy aktorów słynnej wileńskiej "Reduty" Osterwy. Wystąpili wówczas m. in. Jadwiga Chojnacka, Jacek Woszczerowicz, Edmund Wierciński i Jerzy Zawieyski. Reżyserował Wierciński a Woszczerowicz na dodatek, był współautorem układów tanecznych. Była to jedyna przedwojenna realizacja tej sztuki. Po wojnie tylko dwa teatry pokusiły się o jej wystawienie (w Szczecinie - Ryszard Ma-jor). Realizacja poznańska jest więc dopiero czwartą. "Łyżki i księżyc" znane są niewielkiemu gronu czytelników. Ukazały się drukiem tylko raz, w 1957 roku - nakładem Wydawnictwa Poznańskiego, które publikując ten utwór nawiązało do kontaktów łączących swego czasu autora z Poznaniem (przebywał tu w latach 1927-31). Warto zaznaczyć, że teatry poznańskie mają z kolei największy bodaj udział w popularyza