Zdzisława Skowrońskiego znamy przede wszystkim jako autora komedii par excellence współczesnych, odpowiadających nieraz w trybie natychmiastowym na palące zagadnienia dnia dzisiejszego. W "Imieninach pana dyrektora" autor tępi zakłamanie i oportunizm, w "Maturzystach" - dyrygowanie ludźmi i tzw, lakiernictwo, w "Kuglarzach" - frazesowiczów i kombinatorów. W ".Mistrzu" Skowroński sieknął po inną tematyką. Inaczej także ją ujął. Postawił przed sobą problem psychologiczny, dotyczący warsztatu twórczego. Bohaterem jego sztuki jest aktor, występujący w roili Mackbeta; reżyser tuż przed premierą zgłasza zasadnicze zastrzeżenia do słynnego monologu ze sztyletem, uważa, że aktor podkłada tutaj inną treść, że fałszuje tekst od strony psychologicznej. W tym momencie otwiera się drugi plan sztuki: cofamy się o dwadzieścia lat gdy ten sam monolog, wypowiedziany w zupełnie innych okolicznościach, uratował pewnemu aktorowi życie. Nie sama jednak akcja j
Tytuł oryginalny
Zdzisław Skowroński "Mistrz"
Źródło:
Materiał nadesłany
RTV nr 31
Data:
31.07.1972