EN

21.03.2008 Wersja do druku

Zdradziłem komunizm

- Większość moich dramatów jest polityczna. Odnosi się wprost do moich osobistych przeżyć, także doświadczeń politycznych. Ale kiedy historia sama w sobie jest tak zajmująca jak dobre opowiadanie, to chwyta. Nie chcę wyjść na nieskromnego, ale dobry dramat zostaje dramatem - mówi w Dzienniku czeski dramaturg Pavel Kohout

W Polsce ukazał się właśnie wybór dramatów Pavla Kohouta, który zaliczany jest do grona najwybitniejszych czeskich pisarzy. Jego kultowa już dzisiaj "Kacica" została przetłumaczona na kilkanaście języków. Sztuki były grane na nowojorskim Broadwayu, w Londynie czy Edynburgu - pisze DZIENNIK. Klara Klinger: W Polsce obchodzimy właśnie rocznicę Marca '68. Czesi też mają teraz ważną rocznicę - praskiej wiosny. Mówi się, że odczytanie przez pana słynnego listu Sołżenicyna na zjeździe pisarzy w 1967 roku było początkiem praskiej wiosny. To była zorganizowana akcja? Pavel Kohout: Miałem ten list akurat przypadkowo ze sobą, bo wszyscy mieliśmy jego kopie. Mój kolega Aleksander Kliment wspomniał o tym, że czescy pisarze powinni go poznać. Wtedy ja spontanicznie zgłosiłem się i powiedziałem: "to mogę go przeczytać, bo mam go przy sobie". Moja propozycja była dla mnie samego zaskoczeniem. Ale domyślał się pan co może wywołać ten list?

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zdradziłem komunizm

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik nr 68

Autor:

Klara Klinger

Data:

21.03.2008