EN

17.06.2010 Wersja do druku

Zderzenie, którego nie było, a jednak się wydarzyło

12 czerwca w późnych godzinach popołudniowych w Ciechanowie w okolicy ulicy Strażackiej miało dojść do zderzenia. Na deskach Teatru Exodus zderzyć miały się dwie sztuki, dwie lokomotywy, dwa hermetyczne i klaustrofobiczne światy. Do zderzenia jednak nie doszło a może jednak doszło? Ale zacznijmy od początku. Dwa dni wcześniej obchodzący 10-lecie istnienia ciechanowski Teatr Exodus uczcił swój jubileusz wystawieniem remake witkiewiczowskiego "Wariata i zakonnicy", którym debiutował przed laty w zupełnie innym składzie. Grająca tytułową zakonnicę Anna Goszczyńska siedziała wówczas na widowni i nawet nie przypuszczała, że kiedyś włoży habit i znajdzie się po drugiej stronie. Jest w tym coś symbolicznego, ponieważ w teatrze Katarzyny Dąbrowskiej "druga strona" nigdy nie jest oddzielona grubą kreską, widownia bywa sceną, a scena widownią, widz aktorem, aktor widzem, natomiast widz zasysany jest do wnętrza witkiewiczowskiego świata jeszcze prze

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zderzenie, którego nie było, a jednak się wydarzyło

Źródło:

Materiał nadesłany

Czas Ciechanowa nr 24

Autor:

Dariusz Węcławski

Data:

17.06.2010

Realizacje repertuarowe