EN

15.01.1962 Wersja do druku

Zbyt trudny eksperyment

TEATR Ateneum, który od półtora roku ujawnia rzeczywiście dużą inwen­cję repertuarową i zaprezen­tował Warszawie kilka nie­znanych dotąd, ciekawych sztuk, porwał się ostatnio na "Murzynów" Geneta. Określenie "porwał się" wypsnęło mi się, ale go nie wykreślę. Jest może nie za bardzo uprzejme, ale doskonale oddaje sytuację, kiedy to duża ambicja łączy się z "mierzeniem sił na za­miary", według określenia poety. Ciekaw jestem, czy Mickiewicz, pisząc "Odę do młodości", już wiedział, że aby mierzyć siły na zamiary, trze­ba być bardzo silnym? Na pewno czuł w sobie nadmiar przelewającej się siły, jego rada dla niego samego okaza­ła się świetna i z biednego wileńskiego studenta wynio­sła go na pozycję poety o światowej sławie. Innym filo­matom, którzy też próbowali mierzyć siły na zamiary, szczęście nie dopisało. Ale przecież i z nich był jakiś po­żytek, mimo że przeliczyli się z siłami? Choćby w samym stworzeniu atmo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zbyt trudny eksperyment

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr 1962 nr 2

Autor:

Edward Csató

Data:

15.01.1962

Realizacje repertuarowe