EN

4.10.2010 Wersja do druku

Zbyt banalnie na Getsemani

"Getsemani" w reż. Anny Augustynowicz Teatru im. Bogusławskiego w Kaliszu i Teatru Współczesnego w Szczecinie na IX Festiwalu Prapremier Bydgoszcz 2010. Pisze Michalina Łubecka w Gazecie Wyborczej - Bydgoszcz.

Tegoroczne Prapremiery zainaugurował w sobotę spektakl w reżyserii Anny Augustynowicz. Było tak, jak można było przypuszczać po nazwisku i teatralnych zespołach, które za sztukę odpowiadały: profesjonalnie. Dlaczego jednak tak nudno? Po tej reżyserce nie spodziewałam się feerii barw na scenie - jej znakiem rozpoznawczym jest ascetyczna scenografia. W " Getsemani" za dekorację posłużyły czarne, ustawione w formie półkola krzesła, jeden stołek na środku sceny i trzy podkreślające głębię ściany-parawany tego samego koloru. Takie uniwersalne tło wystarczyć miało za tło całej opowieści. Obok dekoracji podobną rolę pełnić miały ciemne kostiumy bohaterów. Takie proste zabiegi dobrze się sprawdziły - choć dowiedzieliśmy się, że rzecz dzieje się w konkretnych brytyjskich miastach, urzędach, domach, mogłaby mieć miejsce i u nas. Historię pani minister, której córka ma kłopoty z narkotykami (lub jak mówi, kłopotów wcale nie ma, po prost

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zbyt banalnie na Getsemani

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Bydgoszcz nr 232 online

Autor:

Michalina Łubecka

Data:

04.10.2010

Realizacje repertuarowe
Festiwale