EN

6.06.2018 Wersja do druku

Zbrodnie serca

"Zbrodnie serca" Beth Henley w reż. Jarosława Tumidajskiego w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Pisze Agnieszka Kobroń w Afiszu Teatralnym.

Trzy siostry, których życie popchnęło w trzy różne kierunki. Po kilku latach wszystkie spotkają się znowu. Zasiądą w tym samym domu, w którym się wychowały, w tej samej kuchni, w której niejedną rozmowę toczyły. Usiądą przy wspólnym stole, ale nie zaczną rozmowy o swoim życiu, bo tej boją się najbardziej, nie chcą odgrzebywać przeszłości, przed którą przecież uciekają. Z pozoru wydają się szczęśliwe, zadowolone ze wspólnego spotkania, lecz im dłużej ze sobą przebywają tym więcej bólu zadają sobie nawzajem. Robią to nieświadomie, bo niewiedzą, że od ich ostatniego spotkania mocno zmieniło się ich życie. Najstarsza z sióstr Lenny (Monika Krzywkowska), jako jedyna została w miasteczku, w którym dorastały. Można powiedzieć, że została całkiem sama, bo znajomych w jej życiu też nie ma. Zostali tylko sąsiedzi i dalsza rodzina, która w żaden sposób nie poważa kobiety. Lenny w oczach wszystkich jest osobą przegraną. Straco

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zbrodnie serca

Źródło:

Materiał własny

Afisz Teatralny

Autor:

Agnieszka Kobroń

Data:

06.06.2018

Realizacje repertuarowe