EN

13.05.2005 Wersja do druku

Zawsze idzie o to samo

W opuszczonej hali Waryńskiego przy ul. Kolejowej odbędzie się premiera najnowszego przedsięwzięcia Grzegorza Jarzyny "2007: Macbeth".

Wyszukiwanie niezwykłych miejsc na prezentację przedstawień to już tradycja TR na Marszałkowskiej. Po spektaklach na Dworcu Centralnym i w hali Warszawskiej Wytwórni Wódek Koneser przyszła kolej na scenerię fabryczną. WIZJA PRZYSZŁOŚCI Jarzyna stara się pokazać historię Makbeta-uzurpatora nie jako rozliczenie z przeszłością czy artystyczny komentarz do teraźniejszych zdarzeń, ale jako czarną wizję przyszłości. Jarzyna rozważa ewentualny bieg historii w momencie, w którym ustabilizowana sytuacja wymyka się spod kontroli. To wizja podobna do tej z głośnego filmu Stanleya Kubricka "2001: Odyseja kosmiczna", do której nawiązuje zresztą graficzny zapis tytułu. NOWE CZY STARE? Spektakl Jarzyny to opowieść o tym, jak w toku kolejnych zdarzeń, pozbawiany resztek ludzkich wartości, bohater staje się bezduszną machiną w dążeniu do władzy, marzeniu o nieśmiertelności. To tylko pozornie nowy Szekspir. W rzeczywistości nic się nie zmieniło

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Dzień Dobry - Warszawa nr 35

Autor:

Anna Wróblewska

Data:

13.05.2005

Realizacje repertuarowe