O spektaklach w ramach 10 edycji Międzynarodowego Festiwalu Teatru Tańca Zawirowania w Warszawie pisze Hanna Raszewska w serwisie Teatr dla Was.
Dzięki rozbiciu X Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Tańca Zawirowania na dwie części - letnią i jesienną - udało się w tym roku uniknąć obezwładniającego zmęczenia biorącego się w ubiegłych edycjach z chęci i potrzeby zobaczenia wszystkich spektakli, co łączyło się z zalewaniem receptorów niemal nieznośna ilością bodźców i doznań. Ostatniego dnia jednak tradycji musiało stać się zadość: organizatorzy zaproponowali cztery prezentacje okraszone ponadto filmem tanecznym. Napięcie stopniowano. "Tommorow" jest etiudą solową, "The Conspiracy" to duet, w filmie "Emitacje" również wystąpiły dwie tancerki. "Anything" tańczy sześcioro tancerzy, a w "Beautiful Beast" oglądamy na scenie już kilkanaście osób. Pierwsze dwa spektakle zagrane jeden po drugim są w pewnym sensie kontynuacją dnia wcześniejszego: solistka pierwszego i duet drugiego przedstawienia to łącznie obsada "50 twarzy Ewy". O ile jednak wczorajsze przedstawienie zadawało