Ściśle biorąc - niezupełnie monodram i nie całkiem kabaret. "Notatki z podziemia" Fiodora Dostojewskiego (w przekładzie Gabriela Karskiego i adaptacji oraz reżyserii Bogdana Michalika) wystawił Teatr Powszechny w Warszawie i chociaż, oprócz roli Bronisława Pawlika (ON), przewijają się tam jeszcze cztery osoby, można by na upartego uznać spektakl za monodram. "Niebo zawiedzionych" - montaż songów Brechta/Weilla (przekład Robert Stiller) albo i wierszy zamienionych na songi, to kabaret na pewno, ale może także - widowisko ludowe? Reżyserka Lena Szurmiej z Wydziału Reżyserii warszawskiej PWST przygotowała (wespół z Janem Tylmanem, który opracował rzecz całą muzycznie) spektakl bardzo ekspresyjny, bardzo gorący i bardzo publicystyczny. Gra się go o godzinie 22 - wieczorem w Teatrze Ateneum, od ładnych już paru, miesięcy, chociaż raczej nieczęsto. Dlaczego o tym - teraz? Bo i kabaret w Ateneum i monologi Pawlika w Powszechnym (Mała Scena) mają jede
Tytuł oryginalny
Zawiedzeni: monodram i kabaret
Źródło:
Materiał nadesłany
Tu i Teraz nr 15