"Zaucha. Welcome to the .prl" Szymona Bogacza i Zuzanny Bućko w reż. Adama Biernackiego w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach. Pisze Maciej Wadowski w Gazecie Wyborczej - Kielce.
W niestandardową podróż przez alternatywną rzeczywistość lat dziewięćdziesiątych, w których głównym bohaterem jest Andrzej Zaucha zostajemy zabrani w trakcie najnowszej propozycji kieleckiego Teatru Żeromskiego "Zaucha. Welcome to the.prl". Jest to wycieczka iście szaleńcza. Nazwisko bohatera wciąż działa jak magnes. W sobotę w kieleckim teatrze było to widać. Wszak od lat siedemdziesiątych do swojej tragicznej śmierci w 1991 roku Zaucha był jednym z najpopularniejszych polskich piosenkarzy. Jednak w Teatrze Żeromskiego nie dostajemy standardowej opowieści biograficznej o muzyku z Krakowa, okraszonej jego piosenkami. W spektaklu Zaucha przeżywa własną śmierć i staje się idolem. Powiecie Państwo fantastyka, rzeczywistość alternatywna, co by było gdyby. Taka idea przyświecała chyba twórcom sztuki. Jak tę wersję przyjęła kielecka publiczność? Zapewnie różnie. Dało się to wyczuć w rozmowach kuluarowych w czasie przerwy oraz po spe